Wreszcie się spełniło i znaleźliśmy się w zakazanej strefie . W zeszłym roku nie udało nam się tam dojechać ze względu na dżumę bydlęcą, ale tego września wszystkie znaki wskazywały iż tam dotrzemy . Jedna z najpiękniejszych wypraw, a w dodatku obecność 3 hiszpańskich przyjaciół po 70 roku życia, uzmysłowiło mi, że jeżeli tylko zdrowie pozwoli, życiem można sie cieszyć długo i realizować swą pasję , choć czasu niestety coraz mniej. Nie traćmy czasu . Zbieramy ekipę na wrzesień. Proszę o kontakt chętnych. Zapraszamy do galerii galerii NEW !!!